Ostatnio, coraz częściej w zaciszu własnej kuchni przygotowujemy różnego rodzaju domowe produkty. Począwszy od wypiekania pieczywa, kończąc na produkcji różnego rodzaju wędlin. A czemu by nie pójść o krok dalej i nie zacząć produkować/warzyć własnego piwa…
Hmm… mieć taki mały, ale własny Domowy Browar to pewnie marzenie nie jednego z Panów.. Czy jest to możliwe? Jak się za to zabrać.. i na koniec – jak uwarzyć naprawdę smaczne piwo, które smakiem zachwyci wszystkich…?
O tym dowiecie się z poniższego artykułu.
PIWO – HISTORIA
Dawno, dawno temu, jakieś 4000 lat p.n.e. Sumerowie w dorzeczu Eufratu warzyli swoje pierwsze piwo! Przez lata proces i technologie warzenia piwa ewoluowały. Do warzenia piwa wykorzystywano nie tylko słód ale również perz i wykę, a w XIV wieku chmiel stał się najpopularniejszym dodatkiem aromatycznym dodawanym do piw.. zresztą jest nim do dnia dzisiejszego.
Historia powstania pierwszego piwa.. czy browaru jest bardzo długa i ciekawa jednak ja dziś chcę się skupić na czymś zupełnie innym.
Chcę udowodnić Wam, że wyprodukowanie w domowym zaciszu piwa jest nie tylko łatwa ale i przyjemne i baaardzo smaczne.
CZEGO POTRZEBUJEMY, ABY UWARZYĆ PIWO
Z podanych składników otrzymamy ok. 10 litrów jasnego piwa górnej fermentacji (typu ale). Jest to ogólna, modelowa receptura – w zależności od stylu piwa, (a wyróżniamy ich ponad 100) różnią się one rodzajami używanych słodów, odmianami chmielu, szczepami drożdży i czasem przygotowania.
Składniki:
- ok. 15 litrów wody
- 2-2 ½ kg słodu
- 30 g chmielu
- 6 g drożdży piwowarskich
- glukoza lub cukier do refermentacji (3-4 g/0,5 l )
Dodatkowo:
- garnek emaliowany ok. 30 litrów pojemności
- 2 fermentory plastikowe x 30 l (jeden z kranikiem)
- wężyki gumowe
- mieszadło lub duża drewniana łyżka
- filtrator
- termometr
- ballingomert (areometr, cukromierz)
- kapslownica + kapsle
- umyte butelki
PRZYGOTOWANIE:
Pierwsza i najważniejsza zasada by uwarzyć smaczne piwo to czyste i zdezynfekowane naczynia i inne elementy, które będą miały kontakt z brzeczką!
PIERWSZY ETAP – ZACIERANIE SŁODU
Wodę przelewamy do garnka i podgrzewamy do temperatury ok. 65 stopni. Do wody wsypujemy śrutowany słód .
Jak otrzymać śrutowany słód: należy zwykły słód rozdrobnić wcześniej przy pomocy specjalnego młynka zwanego śrutownikiem. Rozdrobnienie słodu ułatwi ciepłej wodzie rozpoczęcie procesów enzymatycznych. Śrutowany słód należy chronić przed wilgocią, kurzem i innymi zanieczyszczeniami, które mogą doprowadzić do zakażenia słodu i piwa.
Gdy do wody wsypiemy już słód delikatnie i ostrożnie mieszamy go aby równomiernie rozprowadził się w wodzie. Tak przygotowany zacier powinien mieć temperaturę ok. 60-63 stopni. Temperaturę utrzymujemy przez 30 minut. W tym czasie dochodzi do rozłożenia skrobi na cukry i uaktywnienia enzymów. Im dłużej będziemy przetrzymywać zacier w tej temperaturze tym mocniejsze i bardziej wytrawne piwo otrzymamy. Na tym etapie musimy wykonać próbę jodową mającą na celu sprawdzenie czy całą skrobia została już rozłożona. Aby to wykonać musimy do odrobimy zacieru dodać kilka kropli roztworu jodyny. Jeśli roztwór nie zabarwi się na granatowo to oznacza, że proces zacierania się zakończył. Po tym czasie mieszamy nasz roztwór i podnosimy jego temperaturę do ok. 72 stopni. Temperaturę tę utrzymujemy przez kolejne 30 minut. W tym czasie pozostała skrobia rozkłada się na cukry niefermentujące, które nadadzą naszemu piwu słodowego smaku. Po upływie 30 minut temperaturę zacieru podnosimy do 78 stopni i utrzymujemy ją przez ok. 10 minut. Czynność ta ułatwi nam filtrowanie zacieru.
DRUGI ETAP – FILTROWANIE
Ciepły zacier, ostrożnie przekładamy do naczynia filtrującego (np. specjalnego wiaderka z wężykiem i kranikiem) i pozostawiamy na kilka minut by ułożyło się złoże filtrujące. Po tym czasie rozpoczynamy filtrację. Pierwsze ok. 2 litry brzeczki, które są mętne spuszczamy do oddzielnego garnka. Klarowną brzeczkę przelewamy do czystego i suchego garnka. Odlaną wcześniej, mętną brzeczkę wlewamy z powrotem do naczynia filtrującego. Gdy w naczyniu filtrującym zobaczymy młóto, zatrzymujemy filtrację i dolewamy do naczynia ok. 3 litrów wody o temperaturze ok. 78 stopni. Proces ten to wysłodzenie. Dzięki niemu ze słodu wydobędziemy resztki cukrów i wszystkie walory aromatyczne.
Przefiltrowaną brzeczkę doprowadzamy do wrzenia i zaczynamy chmielenie. Ostrożnie i pomału wsypujemy chmiel. Garnek przykrywamy pokrywką pozostawiając małą szczelinę i gotujemy ok. 1 godziny. Po tym czasie zaczynamy filtrowanie nachmielonej brzeczki by usunąć tzw. chmieliny – osady z granulatu bądź szyszek chmielu. Następnie gorącą brzeczkę należy wystudzić (powinna mieć temperaturę ok. 20 stopni). Podczas chłodzenia brzeczki należy zamknąć/przykryć pojemnik by do środka nie dostało się powietrze. Do schłodzonej brzeczki dodajemy drożdże – płynne lub suche uwodnione. Pojemnik, w którym będziemy fermentować brzeczkę piwną szczelnie zamykamy.
TRZECI ETAP – FERMENTACJA
Piwo fermentujemy przez łącznie ok. 3 tygodnie w temperaturze 20 stopni. Po tygodniu piana na piwie opada, co może oznaczać zakończenie procesu fermentacji. Jednak aby upewnić się, że fermentacja rzeczywiście się zakończyła, musimy dokonać pomiaru gęstości brzeczki przy pomocy ballingometru.
Proces fermentacji składa się z dwóch faz: burzliwej i cichej.
FAZA BURZLIWA: można ją łatwo zaobserwować. Charakteryzuje się występowaniem intensywnej piany. Trwa zwykle 7-10 dni.
FAZA CICHA: następuje po fermentacji burzliwej, kiedy to przelejemy fermentującą brzeczkę do nowego czystego pojemnika. Pojemnik ponownie szczelnie zamykamy i odstawiamy na 14 dni by brzeczka dojrzała do butelkowania. W trakcie fermentacji drożdże przerabiają cukry na alkohol.
CZWARTY ETAP – ROZLEWANIE I LEŻAKOWANIE
Zanim zaczniemy rozlewać piwo należy zdezynfekować i wyparzyć butelki i kapsle. Następnie musimy nagazować nasze piwo, czyli pobudzić fermentacje w butelkach. W tym celu należy do piwa dodać cukier lub glukozę. Najczęściej dodaje się ok. 3 g glukozy na 0,5 litra piwa. Glukozę rozpuszczamy w niewielkiej ilości gorącej wody. Przygotowany syrop wlewamy do czystego i zdezynfekowanego pojemnika/fermentora. Do glukozy wlewamy piwo. Tak przygotowane piwo możemy zacząć przelewać do butelek. Jak już rozlejemy nasze piwo możemy przystąpić do zamykania butelek.
Gotowe i zamknięte piwo musimy teraz odstawić w ciemne miejsce na ok. 4 tygodnie aby piwo dojrzało.
Ten ostatni etap jest chyba najtrudniejszy gdyż wymaga od nas dużej cierpliwości. Warto jednak poczekać bo nie ma nic lepszego niż domowej roboty piwo!
Zachęcam wszystkich, którzy chcą zacząć swoją przygodę z domowym warzeniem piwa do kontaktu z Kujawsko-Pomorskiemu oddziałem PSPD (Polskie Stowarzyszenie Piwowarów Domowych), gdzie uzyskacie nie tylko dostęp do fachowej wiedzy, ale również będziecie mogli skorzystać z bogatej oferty warsztatów.
więcej na: https://www.facebook.com/kpot.pspd
ŹRÓDŁO:
- https://www.facebook.com/kpot.pspd
- „Piwowarstwo domowe”, dostępny na: http://upload.wikimedia.org/wikibooks/pl/0/02/Piwowarstwo_domowe.pdf
- „Warzenie z procesem zacierania”, dostępny na: http://www.warzenie.pl/pliki/szkolka.pdf
- Andrzej Sadownik „Uwarzone własnoręcznie”, „Piwowar” nr 0/2010, str. 8-9
- Ziemowit Fałat „Zacieranie jest proste”, „Piwowar” nr 3/2011, str. 14-18
karmel-itka
Written on 24 maja 2015
genialny wpis! chyba zacznę sama piwo robić!
Marta
Written on 24 maja 2015
Polecam! Ja też ruszam z własną produkcją, szczególnie jak spróbowałam piwa z pokrzywy i bardzo mi zasmakowało 🙂
Zdrowe Odżywianie
Written on 25 maja 2015
Też jestem fanem domowego piwowarstwa. Wykonałem kilka warek, jednak zawsze używam ekstratku słodowego, na zacieranie się jeszcze nie porwałem 🙂
Marta
Written on 25 maja 2015
Ja dopiero zacznę przygodę z domowym piwowarstwem. Póki co byłam na warsztatach i jestem bardzo pozytywnie nastawiona 🙂