Dziś zapraszam na „wyczesaną” wieprzowinę, czyli pulled pork! Obłędne w smaku mięso, które rozpływa się w ustach. Wiem.. wiem.. przerażający jest ten czas pieczenia ale gwarantuję Wam, że dla tego smaku i aromatu warto.
Składniki na marynatę:
- 110 g brązowego cukru
- 40 ml sosu Worcestershire
- 30 ml sosu sojowego
- 25 ml octu winnego czerwonego
- ½ szklanki pikantnego ketchupu
- 30 ml sosu chili
- 1 łyżka musztardy rosyjskiej
- 2-3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 łyżeczka słodkiej wędzonej papryki
- ½ łyżeczki mielonego kminku
- 6 wędzonych śliwek
- pieprz mielony
Składniki na solankę:
- 2 litry wody
- 4 łyżki soli
- 3 łyżki brązowego cukry
- 3-4 liście laurowe
- 3-4 ziela angielskie
- 4 łyżki marynaty (przepis powyżej)
- 1 ½ kg łopatki wieprzowej
Przygotowanie marynaty:
Cukier ucieramy z sosem Worcestershire, sosem sojowym, sosem chili, octem winnym, ketchupem i musztardą. Dodajemy drobno posiekaną cebule, wędzone śliwki i przyprawy. Dokładnie mieszamy.
Przygotowanie solanki:
W garnku podgrzewamy wodę z solą i cukrem, aż się rozpuszczą. Dodajemy ziele angielskie, liść laurowy i 4 łyżki wcześniej przygotowanej marynaty, mieszamy. Odstawiamy aż solanka będzie zimna.
Łopatkę wieprzową płuczemy i oczyszczamy. Ważne aby mięso było dobrej jakości – polecam mięso ze świń rasy puławskiej. Mięso zanurzamy w solance (musi być całkowicie przykryte) i odstawiamy na minimum 8 godzin. Ja mięso moczę w ciągu dnia, a piekę w nocy 🙂
Po tym czasie wyjmujemy mięso z solanki i je osuszamy. Dokładnie nacieramy łopatkę wieprzową przygotowaną wcześniej marynatą i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Naczynie wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 100-110 stopni. Pieczemy pod przykryciem przez 9 godzin. Po tym czasie odkrywamy naczynie, temperaturę zwiększamy do 140 i pieczemy jeszcze 1 godzinę. W tym czasie należy przewrócić mięso przynajmniej raz na druga stronę.
Po upieczeniu ponownie przykrywamy nasz pulled pork i odstawiamy na jakieś 30-40 minut.
Pieczeń dzielimy (wyczesujemy) na włókna za pomocą dwój widelców.
Pulled pork najlepiej smakuje ze świeżą bułką. Ja dodatkowo dodałam podsmażoną cebulkę i ogórki kiszone.