Dzika róża nie bez powody cieszy się tytułem królowej wszystkich kwiatów. Nie tylko zachwyca zapachem i wyglądem ale ma również wszechstronne zastosowanie.
Róże wykorzystuje się praktycznie w każdej branży – kosmetycznej, farmaceutycznej z gastronomiczną na czele.
Bo któż z nas nie zna smaku pączków z konfiturą różaną, albo zapachu olejku różanego. Obecnie w naszym kraju można spotkać ok. 20 gatunków dzikiej róży. Różnią się między sobą kolorem i wielkością kwiatów i owoców.
DZIKA RÓŻA WARTOŚCI ODŻYWCZE I LECZNICZE
Dzika róża jest krzewem kolczastym rosnącym zarówno dziko jak i uprawianym. Jej owoce zawierają bardzo dużą ilość naturalnej witaminy C. Poza witaminą C, dzika róża zawiera również karotenoidy, cenne olejki eteryczne oraz pektyny, a także witaminy z grupy B, E i K oraz magnez, fosfor, żelazo czy potas.
Jak już wspomniałam owoce dzikiej róży dostarczają nam przede wszystkim naprawę sporo naturalnej witaminy C, która jest pięć razy bardziej aktywna niż syntetyczna. Dzięki niej wzmacniamy odporność naszego organizmu, działa również przeciwwirusowo oraz zmniejsza nasilenie reakcji alergicznych. Dodatkowo witamina C przeciwdziała pękaniu naczyń włosowatych.
Większość z nas sięga po produkty z dzikiej róży w trakcie przeziębienia. Roślina ta działa również moczopędnie oraz rozkurczowo, a olejki różane często wykorzystuje się jako dodatek do leków, który poprawia ich smak i zapach oraz pobudza łaknienie.
DZIKA RÓŻA W BRANŻY KOSMETYCZNEJ
Początkowo olejek różany stosowano głównie do przemywania cery lub perfumowania ciała. Jednak szybko zauważono, że olejki te nie tylko pięknie pachną ale również korzystnie wpływają na naszą cerę. Wiele preparatów zawierających ekstrakt z róży działa wygładzająco i nawilżająco. Usuwają one przebarwienia skórne, oznaki zmęczenia oraz wspomagają walkę z trądzikiem. Ponadto olejki różane posiadają właściwości uspokajające i antydepresyjne.
DZIKA RÓŻA W KUCHNI
Z niezwykłych właściwość dzikiej róży korzysta również branża spożywcza i gastronomiczna. Z owoców, płatków czy nawet liści przygotowujemy napary, herbatki, nalewki, konfitury czy soki.
Wspominam o tym, bo jeśli dobrze się rozejrzycie to zauważycie, że dzika róża zaczyna właśnie kwitnąć! Może warto wybrać się na spacer i nazbierać trochę płatków, z których później przygotujemy wodę różaną albo je ususzymy i będziemy mogli w zimowe wieczory cieszyć się ich smakiem i aromatem dodając je do naparów lub ciast?
Na owoce dzikiej róży musimy poczekać do jesieni ale już dziś możemy zaplanować co z nich przygotujemy! Póki co podaję kilka przepisów na wykorzystanie płatków z dzikiej róży.
Woda różana
Składniki:
- 300 g płatków dzikiej róży
- 1 litr gorącej wody
- sok z 1 cytryny
Płatki róż przeglądamy, jeśli znajdziemy jakieś brzydkie to wyrzucamy. Przekładamy do durszlaka i płuczemy pod zimną wodę. Umyte płatki róż przekładamy do dużej czystej gazy i zawiązujemy jak sakiewkę. Tak przygotowany pakunek przekładamy do miski i zalewamy wrzącą wodą, dodajemy sok z cytryny, szczelnie zamykamy i odstawiamy na 1-2 dni. Po tym czasie odciskamy gazę, a powstałą wodę przelewamy do buteleczek.
Cukier różany
Składniki:
- 50 g płatków dzikiej róży
- 200 g cukru
Płatki przebieramy, płuczemy i usuwamy im białe końce. Następnie przekładamy do młynka do kawy i mielimy albo ucieramy blenderem. Zmiksowane płatki dodajemy do cukru i ucieramy/mieszamy. Gdy cukier się zabarwi przekładamy na tace lub blaszkę, przykrywamy gazą i suszymy ok. 2 dni. Co jakiś czas należy rozetrzeć cukier żeby się nie zbrylił.
Różane bezy z truskawkami
Przepis znajdziesz (TUTAJ)