Dziś coś na poprawę humoru.. Migdałowo kokosowe placuszki to mój sposób na chandrę 🙂 Duża dawka cukru.. migdałów i kokosu wprawi w dobry nastrój, a unoszący się w trakcie pieczenia ciastek zapach przyprawia o zawrót głowy!
Składniki:
- 115 g masła
- 100 g cukru
- 1 łyżka mleka
- 50 g mąki tortowej
- 35 g płatków migdałowych
- 20 g wiórków kokosowych
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 50 g gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Płatki migdałowe i wiórki kokosowe mielimy (można użyć młynka do mielenia kawy).
W rondelku rozpuszczamy masło. Dodajemy cukier i łyżkę mleka i doprowadzamy do wrzenia, często mieszając. Jak cukier się rozpuści zdejmujemy rondelek z ognia i dodajemy mąkę połączoną z solą i zmielone migdały z kokosem. Energicznie mieszamy aż wszystkie składniki się połączą. Masę gotujemy przez ok. 3 minuty często mieszając. Odstawiamy.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Dużą blachę (najlepiej taką z piekarnika) wykładamy papierem do pieczenia. Nakładamy po czubatej łyżeczce ciasta w odstępach ok. 6 cm od siebie. Blachę wstawiamy na ok. 10-12 minut do piekarnika – placuszki powinny się rozpłynąć i bulgotać.
Upieczone migdałowo kokosowe placki pozostawiamy do zastygnięcia i wystudzenia. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy na kilka minut żeby przestygła. Migdałowo kokosowe placki polewamy polewą czekoladową.
Smacznego!
Aleksandra
Written on 13 maja 2015
Ciasteczka wyglądają cudnie. Z chęcią bym je zrobiła, ale obawiam się, że przez wybrednych domowników musiałabym zjeść wszystkie sama. 😉
Marta
Written on 14 maja 2015
Oj tak to już jest czasami 🙂 Też to znam.. najczęściej to większość decyduje