Czy może być coś smaczniejszego niż świeże, domowe mini croissanty. Małe rogaliki, które praktycznie można schrupać na raz! Idealne do kawy i nie tylko. Ich przygotowanie wcale nie jest trudne. Wymaga jedynie czasu.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej typ 500
- 150 g zimnego masła
- 120 ml ciepłego mleka
- 45 g cukru
- 25 g świeżych drożdży
- ½ łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane
- tłuszcz do formy
Przygotowanie:
W misce ucieramy drożdże z cukrem, dodajemy ciepłe mleko i zostawiamy na 10-15 minut. Gdy roztwór będzie gotowy, na powierzchni pojawią się pęcherzyki. W drugiej misce łączymy mąkę (mąkę koniecznie trzeba przesiać!) z solą. Do mąki dodajemy pokrojone w kostkę, zimne masło i za pomocą widelca łączymy mąkę z masłem. Ważne aby w mące były grudki masła. Na koniec wlewamy roztwór z drożdży i delikatnie mieszamy tak aby nie rozetrzeć kawałków masła.
Ciasto owijamy folią spożywczą i zagniatamy tworząc kwadrat. Chowamy do zamrażalnika na 30 minut. Po tym czasie przekładamy ciasto do lodówki na kolejne 30 minut.
Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na kształt prostokąta na posypanym mąką blacie. Krótsze boki ciasta składamy do środka, następnie dłuższe i obracamy ciasto tak, aby zagięcia były pod spodem. Ten proces wałkowanie powtarzamy 4-5 razy. Kiedy ostatni raz złożymy ciasto, owijamy je folią spożywczą i chowamy do lodówki na minimum 5 godzin, a najlepiej na całą noc.
Po tym czasie ponownie rozwałkowujemy ciasto na posypanej mąką powierzchni na kształt prostokąta. Prostokąt przecinamy na pół wzdłuż dłuższego boku. Następnie kroimy ciasto w trójkąty. Każdy trójkąt zwijamy nadając mu kształt rogalika. Croissanty smarujemy roztrzepanym jajkiem i układamy na blasze posmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 230 stopni. Rogaliki wkładamy na 8 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 190 stopni i pieczemy mini croissanty jeszcze 10-15 minut (w zależności od ich wielkości).
Studzimy na kratce.