Dziś zapraszam na ciasto drożdżowe o oryginalnym i bardzo ciekawym wyglądzie. Chałka lampart swoim wyglądem przypomina cętki jakie ten kociak ma na swoim futrze. W smaku przypomina zwykłą chałkę dlatego idealnie smakuje w połączeniu z miodem czy dżemem oraz szklanką ciepłego mleka!
Składniki na ciasto jasne:
- 25 g mąki ziemniaczanej
- 250 ml mleka 3,2%
- 60 g masła
- 80 g cukru
- 6 g suchych drożdży
- 375 g mąki tortowej
Składniki na ciasto ciemnobrązowe:
- 20 g ciemnego kakao
- 2 łyżki mleka
Składniki na ciasto jasnobrązowe:
- 5 g ciemnego kakao
- 1 łyżka mleka
Składniki na polewę:
- 100 g czekolady deserowej lub mlecznej
- 2 łyżki masła
- 4 łyżki śmietanki kremówki
- 1 garść ulubionych posiekanych orzechów
- mleko do posmarowania ciasta
Przygotowanie ciasta:
W rondelku mieszamy mleko z mąką ziemniaczaną, podgrzewamy aż się zagotuje, zmniejszamy palnik i mieszamy aż powstanie gęsty budyń. Zdejmujemy z palnika i dodajemy masło. Energicznie mieszamy aż masło się rozpuści. Odstawiamy mieszaninę aż lekko przestygnie (ma być ciepła ale nie gorąca). Masę budyniową przekładamy do miski, dodajemy cukier, mąkę i drożdże, szybko mieszamy kilka razy i przykrywamy ściereczką. Ostawiamy na 10 minut. Po tym czasie wyrabiamy ciasto przez ok. 7 minut.
Ciasto dzielimy na dwie równe części. Jedną przykrywamy ściereczką, a drugą dzielimy ponownie na pół. Do jednej połówki dodajmy 5 g kakao i 1 łyżkę masła. Zagniatamy aż otrzymamy jednolite jasnobrązowe ciasto. Do drugiej dodajemy 15 g kakao i 2 łyżki mleka, również zagniatamy aż ciasto będzie jednolite.
Z każdego koloru ciasta formujemy kulkę i wkładamy do 3 misek posmarowanych olejem. Pojemniki przykrywamy ściereczkami i odstawić na 1 ½ – 2 godziny w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Gdy ciasto wyrośnie, wciskamy je ręką i każdą kulkę wyrabiamy ok. 5 minut. Następnie każdy kolor ciasta dzielimy na pół, a później 1 połowę na 3 części, a drugą na 4 ( z każdego koloru wyjdzie nam 7 kulek).
Z ciemnobrązowych kulek wałkujemy wałki o długości takiej jak forma do pieczenia (u mnie 21 cm), z jasnobrązowe ciasto wałkujemy na kształt prostokąta o długości takiej jak wałek. Jasnobrązowym ciastem owijamy wałek, nie musi idealnie go pokrywać. Na koniec rozwałkowujemy jasne ciasto również na kształt prostokąta i szczelnie owijamy nim wcześniej przygotowany wałek z jasno i ciemnobrązowego ciasta.
Tak przygotowane wałki delikatnie rozwałkowujemy – mają podwoić swoją długość. Kroimy każdy na pół i układamy do posmarowanej tłuszczem i wyłożonej papierem do pieczenia prostokątnej formy do pieczenia. Ciasto przykrywamy czystą i odstawiamy do wyrośnięcia na 40 minut. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Wyrośnięte ciasto smarujemy mlekiem i wstawiamy do piekarnika, pieczemy ok. 35-40 minut.
Ciasto studzimy na kratce. Gdy nasza chałka lampart przestygnie, w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę, dodajemy masło i mieszamy aż otrzymamy płynną czekoladę. Czekoladę zdejmujemy z palnika i dodajemy śmietankę mieszamy, a następnie polewamy nią ciasto, po wierzchu posypujemy posiekanymi orzechami.
Słodkie okruszki
Written on 30 października 2016
Wygląda wspaniale 🙂 I na pewno też tak smakuje