W tym roku postanowiłam zamiast klasycznych pierniczków upiec korzenne ciasteczka z nutą pomarańczy! Uwielbiam połączenie korzennych przypraw i aromat pomarańczy. Ciasteczka są banalnie proste ale zaskakują smakiem. Idealnie nadają się jako ozdoba na choinkę. Do ich przygotowania zainspirował mnie Olej Wielkopolski (www.olejkonwenanse.pl) #OlejKonwenanse i #OlejWielkopolski

Składniki:

• 315 g mąki tortowej
• 1 łyżka mielonego cynamonu
• ½ łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
• ¼ łyżeczki sody oczyszczonej
• 1 szczypta soli
• 100 g cukru
• 40 g miękkiego masła
• 2 łyżki Oleju Wielkopolskiego Rzepakowego tłoczonego tylko raz
• 1 łyżka skórki otartej z pomarańczy
• 75 g płynnego miodu
• 1 łyżka ekstraktu pomarańczowego
• 1 białko jaja (duże klasa wagowa L)

Przygotowanie:

Mąkę mieszamy z przyprawami, solą i sobą. Cukier ucieramy z masłem, olejem i skórką z pomarańczy aż otrzymamy gładką masę, do masy dodajemy miód, ekstrakt pomarańczowy i białko, miksujemy aż składniki się połączą. No koniec dodajemy suche składniki i wyrabiamy ciasto. Ciasto dzielimy na 2 części, z każdej formujemy kulą, którą owijamy w folią spożywczą. Chowamy do lodówki na 1 godzinę.

Po tym czasie wyjmujemy 1 część ciasta i rozwałkowujemy ją między dwoma arkuszami papieru do pieczenia lub foli spożywczej (papier można podsypać mąką). Rozwałkowane ciasto chowamy na 30 minut do zamrażarki.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni.

Schłodzone ciasto wyjmujemy, zdejmujemy górny arkusz papieru/foli i wycinamy ciasteczka – ja zrobiłam guziczki.

Ciastka układamy zachowując 2 cm odstęp na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika, pieczemy ok. 8-10 minut aż.

Ciasteczka wyjmujemy i studzimy na kratce.